OCHRONA PRZECIWSŁONECZNAOchronne mleczko do twarzy i ciała SPF 50+ 

"Posiadam chyba najjaśniejszy kolor karnacji, jaki ktoś kiedykolwiek mógł sobie wyobrazić. Jak byłam mała moja mama myślała, że na coś choruję, ale okazało się, że po prostu taka moja uroda i trzeba jakoś nauczyć się z tym żyć :-))) Moja bardzo jasna karnacja nie przeszkadza mi w ogóle w codziennym życiu - niektórzy mówią, że nawet do mnie pasuje ;) ale niestety sprawia mi bardzo dużo problemów latem, a w szczególności podczas wakacyjnych wyjazdów. <br/><br/>O typowym opalaniu się na słońcu zawsze moglam tylko pomarzyć - dla mnie to murowane poparzenie. Nie obchodziło mnie za bardzo, jak mogłabym opalić jasną karnację, ale zawsze chciałam móc pospacerować trochę po plaży w ciągu dnia lub zbudować zamek z piasku w samym kostiumie i bez ryzyka, że wieczorem będę płakać, bo skóra będzie mnie piec niemiłosiernie. Pewnie nic by się nie zmieniło, gdyby nie to, że w prezencie od przyjaciółki dostałam cały zestaw kosmetyków Vichy, w tym mleczko do opalania Ideal Soleil. Na początku dosyć nieśmiało posmarowałam nim tylko nogi i wystawiłam (by w razie poparzenia mniej cierpieć), zaś resztę ciała i twarz schowałam pod długimi ubraniami oraz kapeluszem. Byłam w wielkim szoku, gdy okazało się, że wieczorem nic mnie piekło! Więc na drugi dzień zdecydowałam się na opalanie twarzy i całego ciała w ten sam sposób. Super, super, i jeszcze raz super! Opalanie słoneczne stało się dla mnie prawdziwą przyjemnością! Oczywiście nie leżę na plaży plackiem przez wiele godzin, jak osoby z ciemną karnacją, ale mnie satysfakcjonują nawet 2 godziny spędzone na słońcu. Mleczko do opalania Vichy zdało u mnie egzamin na piątkę z plusem, a dodatkowo przywiozłam do domu bardzo delikatną, ale zdrową opaleniznę! Jestem naprawdę szczęśliwa z posiadania tego produktu i na pewno będę zabierać go na każde swoje wakacje."

"Od urodzenia mam bardzo jasną karnację, która w lato i w wakacje zawsze sprawiała mi wiele problemów. No bo opalać się raczej nie powinnam, a ciągłe unikanie słońca i chowanie skóry pod długimi ubraniami też nie było wcale dobrym rozwiązaniem. Ale wszystko zmieniło się wtedy, gdy zrozumiałam, że wcale nie muszę uciekać przed słońcem, o ile wcześniej nałożę na swoją skórę preparaty z wysokimi filtrami do opalania. Znalezienie dobrego kremu lub mleczka do opalania wcale nie było też prostym zadaniem, bo nie dość, że moja skóra zawsze była biała, to jeszcze skłonna do przesuszania i podrażnień. Ale na szczęście trafiłam wreszcie produkty Vichy, które sprawiły, że zaczęłam zupełnie inaczej podchodzić do spraw opalania :-)<br/><br/>Ideal Soleil został idealnie dostosowany do potrzeb mojej bladej, suchej i wrażliwej skóry. Posiada bardzo wysoką ochronę przed słońcem i każdym rodzajem szkodliwego promieniowania słonecznego - w tym UVA i UVB. Mleczko ma lekką i kremową konsystencję, która nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, ale przy tym jest bogate w substancje nawilżające, co dla mojej suchej skóry stanowi dodatkową zaletę. Na szczęście mleczko Ideal Soleil jest wodoodporne w związku z czym nie muszę się martwić o poparzenia na skórze nawet podczas kąpieli w morzu czy basenie. Bardzo się cieszę, że są na rynku takie produkty do opalania jak preparaty Vichy, bo dzięki nim mogę się wreszcie opalać bezpiecznie. Polecam je wszystkim bladziochom i wrażliwcom! :-)))"

"Ochronne mleczko do twarzy i ciała Ideal Soleil SPF 50 Vichy to mój ulubiony preparat do ochrony skóry twarzy i ciała latem, gdy promieniowanie słoneczne jest bardzo duże. Lubię się opalać, ale niestety nie za bardzo mogę, ponieważ mam bardzo wrażliwą skórę, która łatwo się podrażnia i już kilka razy zdarzyło mi się odczuwać nieprzyjemne skutki poparzeń słonecznych :( Bardzo lubię mleczko Vichy, ponieważ nie tylko zapewnia najwyższą ochronę, ale również dobrze nawilża i sprawia, że moja skora jest gładka i miękka w dotyku. Używałam już naprawdę wielu kosmetyków do opalania, ale niestety przeważnie jest tak, że te które zawierają najwyższy filtr są gęste i cięzkie, a rozsmarowanie ich to nie lada wyczyn. Poza tym wolno się wchłaniają i zostawiają na skórze tłustą warstwę… Z Ideal Soleil nie ma takich problemów, bo konsystencja jest bardzo lekka, a mleczko szybko wnika w skórę. <br/><br/>Mleczko do opalania to niezbędny dla mnie kosmetyk, który muszę mieć przy sobie przez całe lato. Ideal Soleil nie podrażnił i nie uczulił mojej wrażliwej skóry, bo to preparat hipoalergiczny, który w składzie ma wodę termalną z Vichy, o której słyszałam same pochlebne opinie. Po aplikacji czuję jakby moje ciało i twarz były ukojone i zregenerowane, a dodatkowo nie boję się już przebywać nawet na największym słońcu, bo wiem, że dzięki wodoodpornej i fotostabilnej formule jestem cały czas pod najwyższą i najlepszą ochroną. Mogę je polecić wszystkim osobom o bardzo jasnej karnacji, takiej jak moja, i wrażliwej skórze, bo naprawdę jest warte swojej ceny :)"

"Mam nietolerancję słoneczną i niestety nie dla mnie wylegiwanie się na słońcu. Jeśli będę umiarkowanie korzystała z dobrodziejstw promieni słonecznych nie będzie tragedii, ale wolę nie ryzykować i raczej unikam słońca. Przynajmniej mam pewność, że nie dopadnie mnie żadne poparzenie, wysypka czy inne nieprzyjemności. Co prawda nie zawsze unikanie upałów jest możliwe, zwłaszcza gdy muszę załatwić coś w środek upalnego dnia… Wtedy zabezpieczam się okularami, kapeluszem i moim niezawodnym mleczkiem ochronnym do opalania - Vichy Ideal Soleil. Lubię ten kosmetyk za uniwersalność. Spokojnie mogę go nakładać na ciało i całą twarz, bez obaw, że zapcha moją cerę lub pozostawi nieprzyjemnie tłustą warstwę. Stosując ten produkt wiem, że w miarę moich możliwości chronię się przed słońcem, bo ma on bardzo wysoki filtr, aż SPF 50, a nie ukrywam, że trudno było mi znaleźć dobry kosmetyk z tak wysokim SPF. Oczywiście miałam jakieś spraye czy inne kremy, ale moim zdaniem stopień ochrony, jaki widniał na opakowaniu produktu, był trochę przerysowany. A dla mnie, osoby z nietolerancją słoneczną, było to bardzo szkodliwe… Dlatego postanowiłam przerzucić się na dermokosmetyki do opalania i tak od dobrych kilku lat stosuję Vichy Ideal Soleil i jestem z nich bardzo zadowolona! Moja opinia o kosmetykach i środkach do opalania od Vichy jest bardzo pozytywna, a temu konkretnemu mleczku daję uczciwe 10/10! Polecam każdemu, kto tak jak ja, boryka się z nietolerancją słoneczną ;-)"

"Długo szukałam uniwersalnego kosmetyku do opalania. Takiego, który jednocześnie mogłabym używać na ciało i twarz. To dla mnie ogromna wygoda, ponieważ często z mężem podróżujemy, więc zależy mi na jak najmniejszej objętości bagażu. Jakiś czas temu natrafiłam na mleczko do opalania Vichy Ideal Soleil! To idealny kosmetyk, który mogę nakładać na skórę ciała i twarzy, bez obaw, że np. zapcha cerę i pojawią się na niej nieczystości, bo i tak się działo, jak stosowałam niektóre produkty… Mleczko ma bardzo przyjemną, lekką formułę, której nie trzeba wiele, aby dokładnie się posmarować. Największą zaletą emulsji Vichy jest wysoki filtr (SPF 50) zatem, gdy po zimie pierwszy raz wychodzę na słońce, produkt ten jest wybawieniem. Co najlepsze mogę swobodnie używać go razem z mężem, bo produkt nie ma typowo kobiecego zapachu :) <br/><br/>Mleczko do twarzy i ciała od Vichy jest warty każdej wydanej złotówki. Jest bardzo wydajny, nie to co inne kosmetyki, które kończyły się w oczach… Szczerze polecam ten produkt, zwłaszcza dla zwolenników opalania się i korzystania z dobrodziejstw słońca tak jak ja ;) Dzięki wysokiej ochronie, produkt ten sprawdzi się u każdego z bardzo jasną karnacją. Polaciłam go mojej siostrze, która jest dosłownie biała, a do tego ma bardzo wrażliwą skórę twarzy. Tak samo jak ja jest z niego zadowolona. To gwarancja, że mleczko Vichy Ideal Soleil jest kosmetykiem niezawodnym i uniwersalnym!"