MASKI MINERALNENawilżająca Maska Mineralna
RODZAJ PRODUKTU:
POTRZEBA:
"Rzadko chodzę na jakiekolwiek zabiegi kosmetyczne do kosmetyczki. Zazwyczaj stawiam na pielęgnację twarzy w domu, która jeśli jest wykonywana w odpowiedni sposób, przynosi takie same, a nawet jeszcze lepsze efekty. Domowa pielęgnacja twarzy jest też dużo bardziej naturalna i higieniczna niż jakieś zabiegi wykonywane mechanicznie przez kosmetyczkę, dlatego od pewnego czasu wręcz unikam wszelkich salonów kosmetycznych i dbam o swoją urodę sama w domu. Nie rozumiem jednak kobiet, które myślą, że krem do twarzy nałożony raz dziennie na twarz będzie w stanie poprawić wygląd cery, bo tak nie będzie. Tu potrzeba całej gamy różnorodnych zabiegów i kosmetyków, aby móc zobaczyć jakiekolwiek efekty. Bardzo dużo uwagi przykładam na co dzień do oczyszczania i nawilżania skóry, z tym że tę drugą czynność wykonuję nie tylko przy pomocy zwykłego kremu do twarzy, ale też maseczek na twarz. Żadne tam jednak babcine sposoby, tylko gotowe maski, których skład jest o wiele lepiej dobrany do mojego typu cery.<br/><br/>Ostatnio w aptece trafiłam na maskę mineralną od Vichy i wiedziałam, że muszę ją wypróbować. Od razu miałam przeczucie, że będzie to jedna z lepszych masek, jakie można dostać w aptece. No i się nie pomyliłam! To wspaniała, intensywnie nawilżająca, odżywcza i odświeżająca maseczka do użytku domowego, która sprawiła, że moja skóra jest gładka, miła w dotyku i dogłębnie nawilżona! Poprawił się koloryt mojej skóry, a do tego czuje, że stała się ona bardziej elastyczna. <br/><br/>Co ciekawe, produkt od Vichy okazał się również świetną maseczką na twarz dla mężczyzn ;) gdy została mi resztka maski nałożyłam ją na twarz mojego chłopaka, a on stwierdził, że będzie stosował częściej :-D Polecam!"
"Maska do twarzy to produkt, którego nie używam regularnie, ale od czasu do czasu, gdy czuję, że moja skóra twarzy zaczyna się trochę bardziej przesuszać. Szczególnie odczuwam to zimą, kiedy temperatury powietrza spadają ostro w dół, a do tego towarzyszy im zimny i silny wiatr. Po powrocie do domu w zimowy dzień moja skóra aż piecze z tego przesuszenia, dlatego poza kremem do twarzy, staram się w miarę często fundować jej dodatkową dawkę nawilżenia i odżywienia właśnie w postaci profesjonalnej maseczki do twarzy. Stosowałam już różne rodzaje masek kosmetycznych do twarzy, ale dawały one dobre efekty tylko na chwilę - już na drugi dzień moja skóra twarzy przesuszała się tak samo. Ale to się zmieniło, kiedy trafiłam na maskę mineralną Vichy. Od razu czuć, że ma się do czynienia z produktem aptecznym, który został stworzony, by pielęgnować i leczyć skórę! Moja twarz wreszcie została odpowiednio nawilżona i odżywiona w zimę, a także wyczuwalnie ukojona. W zimę stosuję maskę dwa razy w tygodniu i naprawdę czuję poprawę w kondycji mojej skóry - ma mniejsze skłonności do przesuszania i podrażnień. Mimo że jest to produkt apteczny, to jego piękny zapach zielonej herbaty w ogóle mi o tym nie przypomina. To uczucie świeżości, nawilżenia i odżywienia jest wprost nie do opisania, dlatego na pewno będę jej używać w każdą zimę. Przy okazji zakupu maski kupiłam sobie również krem nawilżający Vichy i jestem wreszcie dobrze zabezpieczona przed mrozem!"
"Niejednokrotnie stwierdzałam, że kosmetyki Vichy są warte swojej ceny. To bardzo porządne produkty i marka godna zaufania. Nigdy się nie zawiodłam. Maseczka warta sprawdzenia. Ja jestem bardzo zadowolona."
"Zazwyczaj sięgałam po najzwyklejsze maseczki dostępne w drogerii. Wydawało mi się, że nie warto inwestować akurat w ten rodzaj produktu, ponieważ i tak trzeba go zmyć i zwyczajnie nie ma to sensu. Ostatnio jednak kondycja mojej suchej i wrażliwej skóry znacznie się pogorszyła. Cera zaczęła wręcz na wszystko reagować reakcją uczuleniową, a mi ciężko było w jakikolwiek sposób przywrócić ją w miarę do normalnego stanu. Nie chciałam zmieniać kosmetyków, których na co dzień używam do pielęgnacji czy też makijażu, ponieważ były one sprawdzone i wiem, że dobrze się spisują, nie mam potrzeby szukania kolejnych. A też gdybym zaczęła testować nowe, mogłabym pogorszyć stan skóry jeszcze bardziej. Postanowiłam zatem zaopatrzyć się w nowy rodzaj maseczki i w ten sposób padło na maseczkę mineralną Vichy. Mam inne kosmetyki z tej marki i stwierdziłam, że skoro one się sprawdziły, to jest duża szansa, że i maseczka mnie nie zawiedzie. Nie myliłam się. Kilka maseczek sprawiło, że moja skóra przestała być sucha, szorstka i ściągnięta. Szybko i dogłębnie się nawilżyła i przestała sprawiać jakikolwiek, nawet najmniejszy dyskomfort. W tej nawilżającej masce z Vichy podoba mi się również sam moment jej trzymania. To super ukojenie dla skóry i taka ulga w podrażnieniach, które też u mnie były. Teraz już wiem, po co sięgać, gdy moja wrażliwa i sucha cera ponownie stanie się osłabiona. Sama jestem w szoku, że wystarczyło tak niewiele, aby twarz znowu wyglądała i była zadbana, beż żadnych nieprzyjemnych tego oznak i odczuć ;-)"
"Znalezienie dobrej maseczki do twarzy, kiedy ma się cerę wrażliwą wcale nie jest takie proste. Przekonałam się o tym na własnej skórze, dosłownie i w przenośni. Niestety większość produktów dostępnych w drogeriach mnie uczula i wywołuje podrażnienia, a te przeznaczone specjalnie dla alergików mają za słabe działanie i przeważnie żadnego zapachu. Całe szczęście, że są to kosmetyki w małych saszetkach, bo inaczej wyrzucałabym pieniądze w błoto. Najbardziej lubię stosować do twarzy maseczki nawilżające, ale znowu nie takie, które zostawiają tłustą warstwę na skórze i potem błyszczę się po nich cały dzień…<br/><br/>Jakiś czas temu siostra dała mi do wypróbowania maskę mineralną Vichy, bo sama stosowała ją regularnie i była z niej bardzo zadowolona. Znam i cenię tę markę i jeszcze nigdy żaden kosmetyk mnie nie uczulił, więc bez obaw nałożyłam maseczkę Vichy na twarz i muszę szczerze przyznać, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona efektami jej działania. Zawiera minerały i witaminę B3, od razu czuć, że skóra jest ukojona i odświeżona, ale przede wszystkim dobrze nawilżona. Wystarczy zostawić ją na buzi na 5 minut, a nadmiar produktu wmasować. Nie klei się i nie obciąża, a żelowa konsystencja jest lekka i przyjemna w użyciu. Poza tym zdecydowanie urzekł mnie jej delikatny zapach przypominający moją ulubioną zielona herbatę. To z pewnością najlepsza maseczka do twarzy jakiej kiedykolwiek używałam, a naprawę mam do czego ją porównać. Serdecznie polecam, szczególnie wrażliwcom i osobom z przesuszoną skórą twarzy, bo naprawdę warto spróbować! :)"
"Posiadam bardzo suchą skórę twarzy, dlatego poza codziennym stosowaniem mocno nawilżającego kremu do twarzy staram się również dodatkowo nawilżać i odżywiać swoją twarz właśnie przy pomocy maseczek. Niestety, moja bardzo sucha skóra twarzy jest przy tym wszystkim również wrażliwa, przez co nie nie odpowiadają jej wszystkie produkty do pielęgnacji. Przez pewien czas starałam się sama wykonywać domowe maseczki na twarz z miodu czy awokado, ale bardzo szybko mi się to znudziło ;-) nie mam na co dzień tyle czasu, by stać w kuchni i przygotowywać obiady, a co dopiero maseczki na twarz ;-) poza tym uważam, że domowe i gotowe maseczki na twarz to zupełnie dwie różne rzeczy i że skuteczniejsze w działaniu są te drugie. Dlatego od dłuższego czasu testuję różne maseczki nawilżające, regenerujące i odżywcze na twarz, by zapewnić swojej skórze jak najlepszą pielęgnację.<br/><br/>Na maskę mineralną Vichy trafiłam w aptece całkiem przypadkowo - znam bardzo dobrze produkty Vichy, bo nie raz je stosowałam, ale tę intensywnie nawilżającą maseczkę do twarzy widziałam pierwszy raz. Od razu zdecydowałam się ją kupić, bo intuicja podpowiedziała mi, że to będzie strzał w dziesiątkę. No i był! To naprawdę głęboko nawilżająca maseczka do twarzy, która jest bardzo skuteczna w działaniu, ale zarazem łagodna dla skóry. Po jej każdym zastosowaniu czuję, że moja twarz jest odświeżona, ukojona i nareszcie dobrze nawilżona. Maska mineralna posiada w swoim składzie wiele cennych minerałów z wody termalnej oraz witaminę B5, co odróżnia ją od stosowanych przeze mnie nie raz maseczek drogeryjnych. Dodatkową jej zaletą jest to, że posiada piękny zapach zielonej herbaty, który wprost uwielbiam. Jak najbardziej polecam!"
"Pielęgnacja skóry twarzy to dla mnie bardzo ważna rzecz. Jednymi z jej elementów, do których staram się przykładać są peeling i wykonywanie maseczek. Nie chodzę do żadnych salonów SPA, kosmetyczek czy klinik, ale zabiegi te wykonuję w domu. Ostatnio znalazłam fajną maseczkę nawilżającą Vichy, która pozwala na super przyjemność nawilżania również w domu. Nie uważam, że domowe maseczki są gorsze od tych profesjonalnych, tym bardziej, że ta z Vichy jest naprawdę dobra.<br/><br/>Stosuję ją już dwa miesiące, po dwa razy w tygodniu i zauważyłam, że kondycja mojej skóry znacznie się polepszyła. Nie mam już problemu z suchością skóry i jej podatnością na przesuszenie się, szorstkość czy łuszczenie. Podoba mi się, że maska Vichy mnie nie uczula, a niestety moją wrażliwa cerę uczula bardzo dużo kosmetyków, paradoksalnie nawet te, które są dedykowane dla wrażliwców…Nie dziwię się, że z mineralną maseczką Vichy nie mam żadnych problemów, bo przeanalizowałam jej skład i jest naprawdę dobry. Maska ma wiele minerałów, witamin, składników aktywnych i nawilżających. Nawilżenie właśnie to główny efekt, który daje ta maska. Skóra jest super miękka i gładka, a dzięki temu wygląda zdrowiej, na odżywioną i pełną energii. Co ciekawe, tej maseczki używam razem z moją mamą i u niej też się sprawdza. Jest z niej tak samo zadowolona jak ja ;-) Na pewno przetestuję jeszcze inne maski z marki Vichy, tym bardziej, że mam pewność, że jest to sprawdzony i dobry produkt, który przede wszystkim mnie nie uczula!"
"Długo nie mogłam znaleźć sposobu na głębokie nawilżenie i zregenerowanie mojej bardzo wrażliwej skóry, bo niestety same kremy do twarzy nie były wystarczające… Zaczęłam rozglądać się za czymś bardziej skoncentrowanym i skutecznym. Koleżanka poleciła mi wypróbowanie jakiejś maseczki do twarzy, która lepiej się wchłania i ma mocniejsze działanie. Tak trafiłam na nawilżającą maskę mineralną od Vichy, która wpadła mi w oko podczas zakupów w aptece. Spodobało mi się to, że jest w saszetkach, więc nie muszę kupować pełnowymiarowego opakowania i ryzykować, że mi się nie spodoba i nie będę jej używać, a pieniądze się zmarnują. Ta maseczka ma w swoim składzie cenne witaminy i minerały oraz wodę termalną z Vichy i daje naprawdę spektakularne rezultaty! Po użyciu skóra staję się doskonale nawilżona i miękka, znikają też podrażnienia i uczucie ściągnięcia przesuszonej twarzy, które towarzyszyło mi niemal każdego dnia. Poza tym zaczynam zauważać, że koloryt cery staje się coraz bardziej wyrównany. Wracam do tego produktu regularnie, bo oprócz oczywistych korzyści podoba mi się konsystencja, która jest żelowa i bardzo łatwo się rozprowadza. Poza tym nie muszę poświęcać dużo czasu na pielęgnacje twarzy, bo wystarczy 5 minut, żeby maska się wchłonęła, a jeśli coś zostanie na buzi to można to bez problemu wsmarować i cieszyć się uczuciem świeżości i nawilżenia. To zdecydowanie najlepsza maseczka do twarzy jaką miałam, a dodatkowo ma piękny zapach zielonej herbaty i jaśminu. Używanie jej to czysta przyjemność."
"Długo nie mogłam znaleźć sposobu na głębokie nawilżenie i zregenerowanie mojej bardzo wrażliwej skóry, bo niestety same kremy do twarzy nie były wystarczające… Zaczęłam rozglądać się za czymś bardziej skoncentrowanym i skutecznym. Koleżanka poleciła mi wypróbowanie jakiejś maseczki do twarzy, która lepiej się wchłania i ma mocniejsze działanie. Tak trafiłam na nawilżającą maskę mineralną od Vichy, która wpadła mi w oko podczas zakupów w aptece. Spodobało mi się to, że jest w saszetkach, więc nie muszę kupować pełnowymiarowego opakowania i ryzykować, że mi się nie spodoba i nie będę jej używać, a pieniądze się zmarnują. Ta maseczka ma w swoim składzie cenne witaminy i minerały oraz wodę termalną z Vichy i daje naprawdę spektakularne rezultaty! Po użyciu skóra staję się doskonale nawilżona i miękka, znikają też podrażnienia i uczucie ściągnięcia przesuszonej twarzy, które towarzyszyło mi niemal każdego dnia. Poza tym zaczynam zauważać, że koloryt cery staje się coraz bardziej wyrównany. Wracam do tego produktu regularnie, bo oprócz oczywistych korzyści podoba mi się konsystencja, która jest żelowa i bardzo łatwo się rozprowadza. Poza tym nie muszę poświęcać dużo czasu na pielęgnacje twarzy, bo wystarczy 5 minut, żeby maska się wchłonęła, a jeśli coś zostanie na buzi to można to bez problemu wsmarować i cieszyć się uczuciem świeżości i nawilżenia. To zdecydowanie najlepsza maseczka do twarzy jaką miałam, a dodatkowo ma piękny zapach zielonej herbaty i jaśminu. Używanie jej to czysta przyjemność."
REVIEW DISCLAIMER BOTTOM
"NAŁOŻYŁAM MASECZKĘ W DOMU A CZUŁAM SIĘ JAKBYM BYŁA W JAKIMŚ SPA NAWET NIE SPOSÓB TEGO OPISAĆ SPRÓBUJCIE BO WARTO POLECAM"