Peeling kawitacyjny – czy warto wydawać pieniądze w salonie kosmetycznym?
Peeling kawitacyjny, zwany też po prostu w uproszczeniu kawitacją, to nowoczesny sposób głębokiego oczyszczania skóry, który możemy wykonać praktycznie w każdym salonie kosmetycznym. Zabieg ten cieszy się bardzo dużą popularnością wśród kobiet, ale czy na pewno wart jest swojej ceny? Podpowiadamy, na czym polega peeling kawitacyjny, jakie przynosi efekty i czym różni się od oczyszczania twarzy za pomocą domowych peelingów.
- Peeling kawitacyjny wykorzystuje ultradźwięki, które prowadzą do usunięcia martwych komórek naskórka.
- Zabieg jest łagodny dla skóry i może być wykonywany na wszystkich jej rodzajach, niezależnie od pory roku.
- Doskonale przygotowuje skórę do wchłaniania substancji aktywnych zawartych w kosmetykach, wygładza i oczyszcza.
Kawitacja = peeling ultradźwiękowy. Jak to działa?
Kawitacja to metoda bezbolesnego i skutecznego złuszczania skóry, która stanowi alternatywę dla manualnego oczyszczania twarzy. Zabieg ten wykonuje się za pomocą specjalnego urządzenia emitującego fale ultradźwiękowe, które przy kontakcie z wilgotną skórą wywołują efekt kawitacji. W warstwie wody na skórze, na skutek działania fal ultradźwiękowych tworzą się mikroskopijne pęcherzyki, które gwałtownie pękają, prowadząc do odrywania martwych komórek naskórka i odsłonięcia młodszej warstwy skóry pozbawionej zanieczyszczeń i zaskórników. Warto zaznaczyć, że peeling kawitacyjny przynosi natychmiastową i widoczną poprawę kondycji skóry, a przy tym jest całkowicie bezpieczny i bezbolesny dla pacjenta.
Peeling kawitacyjny – dla kogo?
Peeling kawitacyjny, choć stanowi metodę głębokiego oczyszczania twarzy, jest równie łagodny dla skóry jak peelingi, które możemy wykonywać samodzielnie w domu. Z tego względu sprawdzi się on praktycznie w każdym wieku i przy każdym rodzaju skóry, aczkolwiek przy skórze wrażliwej, podrażnionej czy naczynkowej, wykonanie zabiegu warto na początku skonsultować z kosmetologiem bądź dermatologiem.
Peeling kawitacyjny jest szczególnie polecany osobom ze skórą tłustą, mieszaną i trądzikową, zaskórnikami na twarzy, niewielkimi przebarwieniami, płytkimi zmarszczkami, zmęczonym i ziemistym kolorytem skóry. Może być też z powodzeniem stosowany przy skórze suchej i pozbawionej blasku. Kawitacja doskonale przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, umożliwiając efektywniejsze przyswajanie przez nią składników aktywnych zawartych w różnorodnych preparatach, np. w serum nawilżającym.
Peeling kawitacyjny – efekty
Peeling kawitacyjny pozwala skutecznie usunąć nadmiar martwych komórek naskórka, dokładnie oczyszczając skórę. Kawitacja usprawnia przepływ krwi i limfy, zapewniając skórze dotlenienie i pobudzając komórki do naturalnej odbudowy i regeneracji. Już po pierwszej wizycie można zauważyć mniejszą ilość zaskórników (ze względu na głębokie oczyszczanie skóry z zanieczyszczeń i odblokowywanie „porów”, czyli ujść mieszczków włosowych) oraz poprawę funkcjonowania gospodarki wodnej skóry. Po zabiegu skóra jest dobrze oczyszczona, odświeżona, pełna blasku i bardziej napięta – dzięki efektowi mikromasażu wywołanego przez drganie fal ultradźwiękowych (ultradźwięki są falami mechanicznymi). Peeling kawitacyjny wygładza też drobne zmarszczki, przynosząc delikatny efekt odmłodzenia skóry.
Peeling kawitacyjny a peeling domowy
Peeling kawitacyjny złuszcza skórę bardziej dokładnie niż mechaniczne domowe peelingi do twarzy. Jeśli zatem nasza skóra produkuje nadmierną ilość sebum, ma skłonność do zaskórników, zmaga się z przebarwieniami i niejednolitym kolorytem skóry, warto raz na jakiś czas wykonać taki zabieg, bowiem jest on w stanie przynieść natychmiastową i widoczną poprawę jej kondycji. Peeling kawitacyjny, wykonywany co kilka tygodni lub raz na kilka miesięcy, będzie stanowił doskonałe uzupełnienie naszych domowych, codziennych zabiegów pielęgnacyjnych.
Pamiętajmy jednak, że peeling ultradźwiękowy częściowo pozbawia skórę warstwy ochronnej, którą stanowił zrogowaciały naskórek, dlatego po jego wykonaniu skóra może być bardziej wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych i promieniowania UV. W związku z tym należy chronić ją odpowiednio dobranymi preparatami z filtrami ochronnymi – przynajmniej SPF 25. Wtedy zabieg można bezpiecznie wykonywać nawet latem. W przypadku cery wrażliwej, naczyniowej lub z trądzikiem różowatym wskazana będzie silniejsza ochrona twarzy: SPF 50.