Ekspozom - jak różne czynniki środowiskowe wpływają na naszą skórę?
Ekspozom (również Exposome, Eksposom) to nowe pojęcie stosowane w badaniach nad skórą. Określa ogół czynników, które wpływają na kondycję naszej skóry i są odpowiedzialne za jej szybsze starzenie się. I to w stopniu dużo większym niż geny! Czym dokładnie jest ekspozom? Co najbardziej szkodzi skórze? Jak ją chronić i niwelować niekorzystne skutki działania czynników, na jakie jesteśmy eksponowani każdego dnia?
Czym jest ekspozom?
Uważa się, że funkcjonowanie całego ludzkiego organizmu, w tym tempo starzenia się skóry, tylko w ok. 20% jest uwarunkowane genami. Aż 80% zależy od czynników środowiskowych, wynikających ze stylu życia, a dokładnie – z tego wszystkiego, na co narażone jest („eksponowane”) nasze ciało każdego dnia. Smog, stres, promienie UV, brak snu, dieta uboga w składniki odżywcze – to wszystko pogarsza stan skóry, prowadząc do podrażnień, stanów zapalnych, wysuszenia, zmarszczek, trądziku, przebarwień, ziemistego kolorytu i szybkiej utraty jędrności. Jednym słowem – szybciej się starzejemy i gorzej wyglądamy, a nasza skóra „choruje”. Termin „ekspozom” został wprowadzony w 2006 roku przez dra Christophera Wilda, dyrektora międzynarodowej agencji ds. badań nad rakiem, dla określenia wszystkiego, na co wystawia się człowiek od momentu narodzin aż do śmierci, a więc na przestrzeni całego swojego życia, wraz z reakcjami organizmu na tę ekspozycję. W tym sensie ekspozom dopełnia nasz genom, a więc kompletną informację genetyczną, która definiuje nasze wrodzone predyspozycje np. do określonych chorób czy tempa i sposobu starzenia się skóry.
Badania nad ekspozomem
Początkowo badania skupiały się na wpływie ekspozomu na zdrowie oraz ekologię. W kilku ostatnich latach, dzięki m.in. badaniom naukowym prowadzonym przez Dział Badań i Innowacji L’Oréal, nowym obszarem zainteresowań stał się tzw. ekspozom starzenia się skóry. Skóra – jako bariera między światem wewnętrznym a zewnętrznym – stanowi bowiem główny cel ekspozycji na czynniki środowiskowe, a jej stan jest bezpośrednio związany z ogólnym stanem zdrowia. Jednym z zadań, jakie postawili przed sobą naukowcy L’Oréal, stało się zidentyfikowanie czynników środowiskowych i zmierzenie ich wpływu na integralność skóry, tak aby zapobiegać jej przedwczesnemu starzeniu się. Od 4 lat marka Vichy przyznaje też granty naukowcom zajmującym się tą tematyką, aby zachęcić do badań nad ekspozomem.
Czynniki zewnętrzne i wewnętrzne
Ekspozom to wszystkie czynniki, na jakie narażone jest nasze ciało – każdego dnia, przez całe swoje życie, a także reakcja/odpowiedź naszego organizmu na ich działanie. Ekspozycję dzieli się na trzy kategorie:
- ekspozycja wewnętrzna: metabolizm, poziom hormonów, budowa ciała, aktywność fizyczna, mikroflora jelitowa, obecność stanów zapalnych, stres oksydacyjny, starzenie itd.,
- ogólna ekspozycja zewnętrzna: edukacja, status społeczny, stres, środowisko życia miejskie lub wiejskie, klimat itd.,
- specyficzna ekspozycja zewnętrzna: zanieczyszczenia chemiczne, zanieczyszczenie środowiska, czynniki zakaźne, radioaktywność, palenie, spożywanie alkoholu, praca, jedzenie, sen itd.
Jakie czynniki najbardziej szkodzą skórze?
Głównym czynnikiem środowiskowym mającym wpływ na fizjologię skóry jest promieniowanie UV. Dopiero w latach 90. XX wieku odkryto, że fotostarzenie to przede wszystkim „zasługa” promieni UVA. W dodatku ich działanie jest bardzo podstępne, nie widać ich bowiem gołym okiem – tak jak skutków promieniowania UVB, które jest odpowiedzialne za rumień i oparzenia słoneczne. W ostatnich 20 latach prowadzono wiele badań na ten temat, a na rynku pojawiły się kremy z filtrami UVA (obecnie, zgodnie z zaleceniami unijnymi, każdy krem przeciwsłoneczny musi zawierać pełne spektrum ochrony, czyli filtry UVB i UVA). Ekspozom skóry to jednak nie tylko promieniowanie UV i ekspozycja na słońce. Każdego dnia nasza skóra jest narażona na działanie wielu innych szkodliwych czynników. Przed większością z nich nie da się nawet uciec – trzeba więc szukać sposobów, jak sobie z nimi radzić, także na poziomie codziennych nawyków pielęgnacyjnych. To przede wszyskim:
- promieniowanie UV (UVA, UVB, a także światło podczerwone IR),
- pole elektromagnetyczne,
- zanieczyszczenia chemiczne,
- zanieczyszczenia środowiska,
- alergeny,
- dym papierosowy,
- nieodpowiednia dieta uboga w składniki odżywcze,
- stres,
- zmiany temperatury, zmiany wilgotności (pogoda),
- brak snu,
- nieodpowiednia pielęgnacja,
- choroby,
- aktywność fizyczna (zbyt intensywna jest katalizatorem stresu oksydacyjnego).
Wpływ ekspozomu na barierę ochronną skóry
Skóra jest największym organem ludzkiego organizmu – u dorosłej osoby może zajmować obszar 2 m2, ważyć nawet 20 kg i stanowić 25% całej masy ciała. Składa się z trzech warstw:
- naskórek (epidermis) – pełni rodzaj bariery pomiędzy światem zewnętrznym a narządami wewnętrznymi organizmu; ponieważ jest pozbawiony naczyń krwionośnych, nie otrzymuje składników odżywczych z głębi skóry – w 28-dniowym cyklu odnowy obumiera i systematycznie się złuszcza. Jego powierzchniową warstwę stanowi zbudowany głównie z wody i lipidów tzw. płaszcz hydrolipidowy;
- skóra właściwa (dermis) – w dużej mierze tworzą ją tzw. białka podporowe skóry (m.in. kolagen i elastyny), odpowiedzialne za jędrność i gęstość tkanek, a więc ich młody wygląd. To w skórze właściwej są też zlokalizowane mieszki włosowe i gruczoły potowe;
- tkanka podskórna (hypodermis) – to najgłębsza warstwa skóry, złożona przede wszystkim z tkanki tłuszczowej.
W ochronie skóry ogromną rolę odgrywa bariera hydrolipidowa, która:
- tworzy rodzaj płaszcza ochronnego, zapobiegającego wnikaniu szkodliwych substancji (zanieczyszczeń, alergenów, bakterii, promieni UV, wolnych rodników itp.) w głąb skóry,
- tworzy barierę okluzyjną, zapobiegając odwodnieniu skóry poprzez zatrzymywanie w niej wilgoci (naskórek czerpie nawodnienie z głębszych warstw skóry).
Niestety, pod wpływem ekspozomu integralność płaszcza hydrolipidowego ulega naruszeniu – osłabiony staje się „sitkiem” przepuszczającym agresywne czynniki ekspozomu, co prowadzi do zaburzenia jego biologicznych funkcji:
- bariery fizycznej – poprzez zmniejszenie adhezji (przylegania do siebie) korneocytów, które są jak cegiełki tworzące szczelny „mur” ochronny, a także poprzez pogorszenie jakości macierzy międzykomórkowej,
- bariery przeciwbakteryjnej – poprzez zmianę pH skóry, gorsze funkcjonowanie systemu odpornościowego skóry, a także zaburzony proces złuszczania i odnowy komórkowej,
- bariery antyoksydacyjnej – poprzez wzmożony stres oksydacyjny,
- bariery zatrzymującej wodę – poprzez zmniejszenie syntezy składników NMF (Naturalnego Czynnika Nawilżającego składającego się z substancji biorących udział w wiązaniu wody w warstwie rogowej naskórka), zmniejszenie adhezji komórkowej oraz wzrost transepidermalnej utraty wody ze skóry (tzw. TEWL),
- bariery ochronnej przed UV – poprzez pogrubienie naskórka, zaburzenie jego integralności, zmniejszenie liczny melanocytów (komórek produkujących melaninę, będącą naturalną ochroną przed promieniami UV), a także wpływ na naturalny proces złuszczania naskórka w 28-dniowym cyklu odnowy.
Objawy działania ekspozomu
Efekty kumulacji szkodliwych czynników są widoczne na skórze – niektóre szybciej, inne wolniej, nasilając się i utrwalając w czasie. Do najczęstszych objawów można zaliczyć:
- wrażliwość skóry (dotyka głównie ludzi żyjących w krajach wysoko uprzemysłowionych),
- zaczerwienienie, problemy naczyniowe, rumień – nasilające się pod wpływem stresu czy czynników pogodowych,
- suchość, szorstkość, odwodnienie skóry – wskutek ucieczki wody,
- przebarwienia i niejednolity koloryt – głównie na skutek działania promieni UV),
- matowy, ziemisty kolor, widoczne zaskórniki – zmiana pH skóry, zaburzenia w cyklu odnowy komórkowej, przyspieszone rogowacenie naskórka,
- utratę jędrności i gęstości skóry – to skutek degradacji włókien podporowych skóry, przede wszystkim kolagenu,
- szybsze pojawianie się zmarszczek.
Dochodzi do powstawania błędnego koła – wskutek ekspozycji na różne czynniki uszkodzeniu ulega naskórek, a to powoduje, że działanie ekspozomu staje się jeszcze bardziej agresywne. Dlatego dziś tak dużo mówi się o tym, że podstawą codziennej pielęgnacji powinno być wzmacnianie funkcji bariery skórnej przed wystąpieniem negatywnych skutków wpływu ekspozomu. Taka misja przyświeca naukowcom z laboratorium Vichy, którzy stworzyli pierwszy nawilżająco-wzmacniający booster chroniący skórę przed szkodliwym wpływem ekspozycji na czynniki zewnętrzne – Mineral89.
Wpływ promieni UV na skórę
Dla naszej skóry szczególnie groźne są promienie UVA, które stanowią ok. 9,5% całego promieniowania słonecznego, a ich ilość jest dwukrotnie większa niż promieni UVB. Nie są one zatrzymywane przez warstwę ozonową, chmury ani mgłę, przenikają też przez zwykłe szyby. Można więc powiedzieć, że nasza skóra jest na nie narażona przez cały czas, w ciągu całego roku, nawet w zimowy, pochmurny dzień. Aż 80% UVA dociera do górnych warstw skóry właściwej, a 20 proc. z nich wnika nawet głębiej. Z tego względu to właśnie one odgrywają ważną rolę w procesie fotostarzenia, uszkadzają DNA i naturalny system odpornościowy skóry, co zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworów, a także powodują dermatozy, takie jak alergie i nietolerancje słoneczne.
Badania nad wpływem słońca na skórę
Według badań prowadzonych przez naukowców L’Oréal już miesięczna, powtarzalna ekspozycja na promienie UV powoduje zmiany w naskórku i skórze właściwej – dochodzi do przesuszenia, zwiększonej pigmentacji, spada ilość komórek Langerhansa odpowiedzialnych za odporność skóry, pojawia się stres oksydacyjny oraz nagromadzenie p53 – białka odpowiedzialnego za zaprogramowaną śmierć komórki, wytwarzają się też cząsteczki zapalne i uszkodzenia komórek DNA. Co ciekawe, większość z tych objawów pojawia się po zaledwie dziewięciu ekspozycjach, w których jedna dawka odpowiada 5 proc. światła UV, jaką otrzymać można w dowolny dzień kwietnia w Paryżu! Warto pamiętać, że wszystkie te zmiany zachodzą bez widocznych objawów na powierzchni skóry, promienie UVA nie wywołują bowiem rumienia, który mógłby być dla nas sygnałem ostrzegawczym, tak jak jest to w przypadku promieni UVB.
Wpływ zanieczyszczeń środowiskowych na skórę
Nie da się uciec przed smogiem – wystarczy popatrzeć na mapy czystości powietrza, aktualizowane każdego dnia. Najbardziej szkodliwe dla człowieka są substancje chemiczne zawarte w materiale zawieszonym (PM), który ma średnicę od około ≤ 2,5 μm (PM2.5) do 10 μm (PM10) – to właśnie jego zwiększone stężenia są oznaczane na czerwono na mapach powietrza. Pyły niskocząsteczkowe PM2.5 zostały uznane przez Światową Organizację Zdrowia za najbardziej niebezpieczne, dlatego dobre filtry antysmogowe powinny chronić przed ich przenikaniem. Na rynku pojawiły się już pierwsze „kremy-tarcze”, które działają na zasadzie odpychania tych mikrocząsteczek. Szkodliwe działanie pyłów mikrocząsteczkowych zawieszonych w powietrzu jest też potęgowane przez działanie promieni UV – dochodzi wtedy do powstania tzw. tlenu singletowego, agresywnej cząsteczki, która prowadzi do utleniania lipidów odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie płaszcza hydrolipidowego skóry. Badania prowadzone przez naukowców L’Oréal wykazały, że zanieczyszczenia obecne w środowisku powodują:
- zwiększoną produkcję sebum oraz zmianę w jego składzie (co może pogarszać stan skóry trądzikowej),
- stres oksydacyjny,
- niedobór w produkcji witaminy E,
- zmniejszenie ilości skwalenu (lipidu produkowanego przez gruczoły łojowe),
- zaburzenia w strukturze naskórka,
- zmniejszenie poziomu nawilżenia,
- zwiększenie podatności na egzemy i rumień.
Wpływ zanieczyszczeń środowiskowych na trądzik
Naukowcy z L’Oréal po raz pierwszy zwrócili uwagę na to, że oksydowany skwalen jest markerem zanieczyszczonego środowiska. Skwalen stanowi 15 proc. składu skóry – pełni ważną funkcję ochronną, ma właściwości regenerujące, antybakteryjne i dotleniające. W testach wykazano, że ozon, promienie UVA i dym z papierosów to czynniki silnie utleniające skwalen. Tworzenie się zaskórników, które biorą udział w pojawianiu się trądziku zapalnego i zmian na powierzchni skóry (zmarszczki), może być efektem jego oksydacji. Podobnie jak nasilenie problemu łupieżu na skórze głowy.
Ekspozom a stres oksydacyjny
Ekspozycja na czynniki zewnętrzne (promienie UV, smog, stres, palenie) jest katalizatorem wolnych rodników – reaktywnych form tlenu, które niszczą komórki skóry, przyspieszając procesy starzenia, uszkadzając barierę ochronną skóry, spowalniając procesy naprawcze i przyczyniając się do stanów zapalnych, a także wielu chorób, w tym nowotworów skóry. Pod ich wpływem nasilają się objawy skór problematycznych: wrażliwej, naczynkowej, z trądzikiem różowatym, trądzikowej. W prawidłowych warunkach organizm jest w stanie samodzielnie neutralizować wolne rodniki, choć pamiętajmy, że wraz z wiekiem zdolności antyoksydacyjne naszego organizmu zmniejszają się. Nadprodukcji wolnych rodników sprzyja też intensywny wysiłek fizyczny – na co zwraca uwagę coraz więcej specjalistów medycyny przeciwstarzeniowej. A gdy wolnych rodników jest za dużo i wyzwalają się tak szybko, że organizm nie nadąża z ich neutralizacją, dochodzi do powstania tzw. stresu oksydacyjnego. Dlatego antyoksydanty są dziś niezwykle ważnym składnikiem pielęgnacji przeciwstarzeniowej i ochrony przed ekspozomem. Jednym z najsilniejszych przeciwutleniaczy jest witamina C.
Dowiedz się więcej o tym, jak ekspozom wpływa na trądzik.
Wpływ palenia na skórę
Każde zaciągnięcie się dymem papierosowym dostarcza do płuc ponad 4000 niebezpiecznych substancji, które są też odpowiedzialne za szybsze starzenie się skóry (używa się nawet określenia „skóra palacza”). Substancje te to nikotyna, tlenek węgla, smoła, formaldehyd, cyjanowodór, amoniak, rtęć, ołów i kadm. Ograniczają one przepływ krwi do skóry, co stanowi główny powód pogorszenia się jakości skóry i szybszą degradację jej struktur podporowych: kolagenu i elastyny, odpowiedzialnych za jędrność i elastyczność skóry. Na poziomie biologicznym papierosy działają w ten sam sposób co promienie UV – zmniejszając zdolności naprawcze i regeneracyjne skóry, wydłużając okres gojenia. Skóra palaczy staje się poszarzała, zanieczyszczona, skłonna do podrażnień i zaczerwienienia. Palenie przyspiesza też degradację kwasu hialuronowego w skórze, prowadząc do jej przesuszenia, oraz jest jednym z głównych katalizatorów stresu oksydacyjnego.
Wpływ klimatu na skórę
Potrzeby skóry zmieniają się w ciągu roku – w zależności od temperatury czy wilgotności powietrza. Skóra działa bowiem jako bioczujnik i dopasowuje się do zmian środowiskowych, aby w ten sposób zachować równowagę wewnętrzną. Skóra szczególnie źle znosi gwałtowne zmiany temperatury (np. przejście z mroźnego powietrza do ogrzewanego pomieszczenia), które powodują nadmierną „gimnastykę” naczyń i odparowywanie wilgoci ze skóry – to prowdzi do jej przesuszenia oraz pojawienia się naczynek i teleangiektazji. Reakcje skóry – zwłaszcza gdy zachodzą na zasadzie szoku termicznego – uszkadzają też funkcję bariery naskórkowej. Zmiany wilgotności odgrywają rolę w zaognianiu chorób skóry, takich jak łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry. Średnia temperatura skóry wynosi 33°C. Kiedy na skórę działa chłodne powietrze, odbudowa funkcji bariery jest wolniejsza, ilość lipidów międzykomórkowych w warstwie rogowej naskórka jest zredukowana, a objawy AZS zaostrzają się.
Przeczytaj więcej o tym, jak klimat wpływa na stan skóry.
„Ciche” starzenie się skóry
Dział badań L’Oréal przeprowadził badanie w warunkach imitujących codzienne życie , którego celem było obserwowanie przez rok zmian gęstości włókien kolagenu i elastyny w górnych warstwach skóry właściwej na górnej części przedramienia. Badaniu poddawany był obszar chroniony ubraniem jesienią i zimą oraz wystawiany na działanie promieni słonecznych wiosną i latem. Parametry te zestawiono z grubością naskórka i gęstością melaniny, a także z pomiarem elastyczności i grubości skóry. Badanie wykazało wpływ codziennej ekspozycji na promienie UV na gęstość włókien kolagenu i elastyny. Jest ona mniejsza, kiedy skóra wystawiana jest na działanie promieni słonecznych, oraz większa zimą, kiedy skóra jest w pełni chroniona przed promieniami UV. Gęstość włókiem kolagenu jest zatem większa w skórze chronionej przed promieniami UV niż skóry na nie eksponowanej. Ekspozom jest więc główną przyczyną „cichego starzenia się” skóry, któremu można przeciwdziałać chroniąc skórę przed codziennym wpływem promieni UV. Brak odpowiedniej ochrony powoduje zmiany we włóknach skóry właściwej.
Wpływ stresu na skórę
Stres jest jednym z najbardziej agresywnych czynników, które mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu współczesnego człowieka. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nazywa go chorobą stulecia, ponieważ stres zwiększa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych i autoimmunologicznych. „Pozytywny” stres ma nas mobilizować do działania, jednak jeśli się kumuluje, zatracamy naszą zdolność radzenia sobie z nim. A skóra jest organem, który najszybciej „wyrzuca” negatywne emocje. Utrzymujący się stres wpływa na działanie całego układu immunologicznego i uszkadza barierę hydrolipidową skóry, co skutkuje takimi objawami jak:
- zwiększona podatność na infekcje wskutek zmniejszonych właściwości ochronnych,
- podrażnienia i stany zapalne skóry, zaostrzenie objawów atopowego zapalenia skóry czy egzemy,
- przesuszenie skóry,
- szybsze starzenie się komórek skóry,
- szybszą degradację kolagenu pod wpływem kortyzolu wytwarzanego w trakcie stresu, co skutkuje utratą jędrności i elastyczności skóry, jej szybszym opadaniem,
- nasilenie zmian trądzikowych o charakterze zapalnym, zwłaszcza w przebiegu tzw. trądziku dorosłych – uważa się, że stres może modyfikować mikrobiom skóry,
- utrwalenie niekorzystnych zmian w rysach twarzy, związanych z mimiką wywołaną stresem (np. lwia zmarszczka, linie poziome czoła, opadające kąciki ust, rozrost żuchwy na skutek zaciskania zębów w bruksizmie).
Poza tym osoby permanentnie żyjące w stresie zwykle kiepsko śpią i źle się odżywiają (np. „zajadając” stres), co wpływa na zmęczony wygląd twarzy, cienie i worki pod oczami czy poszarzały koloryt skóry.
Jak chronić skórę przed działaniem ekspozomu?
Ze względu na różnorodność i powszechność czynników uszkadzających skórę podstawową funkcją codziennej pielęgnacji jest wzmacnianie funkcji bariery skórnej przed wystąpieniem negatywnych skutków ekspozomu. Na pewno wybierając preparaty pielęgnacyjne, warto szukać następujących składników:
- lipidy – „wbudowują” się w cement międzykomórkowy i uszczelniają uszkodzony płaszcz hydrolipidowy (np. ceramidy, kwasy tłuszczowe),
- Naturalny Czynnik Nawilżający (NMF) – w skład którego wchodzą m.in. aminokwasy, mocznik, mikroelementy itp. (w kosmetykach stosuje się tzw. odtworzony NMF – na wzór naturalnego),
- antyoksydanty (np. witamina C) –przeciwdziałają stresowi oksydacyjnemu; witamina C dodatkowo ma działanie rozjaśniające, stymuluje też produkcję w kolagenu w skórze,
- kwas hialuronowy – naturalny składnik skóry, zatrzymuje w niej wilgoć (jedna cząsteczka kwasu HA jest w stanie przywiązać ok. 250 cząsteczek wody),
- witamina E – neutralizuje wolne rodniki i chroni przed uszkodzeniami lipidy naskórka,
- skwalen – zapobiega utracie wody, nadaje skórze miękkość i elastyczność, ma działanie przeciwbakteryjne,
- woski i oleje roślinne, np. wosk z oliwek, olej bawełniany – ograniczają utratę wody z naskórka,
- gliceryna – osłania skórę, przenikając do przestrzeni międzykomórkowych, gdzie wiąże ilość wody niezbędną do zachowania prawidłowego nawilżenia skóry,
- woda termalna pochodzenia wulkanicznego Vichy – bogaty skład mineralny wody z Vichy – zastosowanej w wysokim 89% stężeniu w połączeniu z kwasem hialuronowym w codziennym boosterze wzmacniająco-nawilżającym Minéral 89 – przywraca skórze właściwe pH i stymuluje ją do walki ze stresem oksydacyjnym. Preparat zwiększa też przyczepność komórek skóry, odbudowując warstwę ochronną skóry. Jednocześnie chroni przed adhezją zanieczyszczeń powietrza. Znacząco, już po 1 godzinie od aplikacji, zwiększa nawilżenie skóry.
Poznaj również 10 faktów o wodzie termalnej Vichy.
Kosmetyki tego typu warto stosować dwa razy dziennie: rano bardziej jako „tarczę ochronną”, a wieczorem – jako booster odnowy bariery ochronnej skóry.
Świadomie myśląc o wpływie ekspozomu na skórę, zweryfikuj i ewentualnie zmień swoje nawyki pielęgnacyjne, przede wszystkim:
- chroń skórę przed promieniami UV – nie tylko na plaży, ale także w mieście, zwłaszcza w słoneczny dzień,
- stosuj kremy ochronne w dni, kiedy w powietrzu jest duże zanieczyszczenie i jednocześnie świeci słońce (potęguje ono szkodliwe działanie pyłów mikrocząsteczkowych),
- dbaj o „dobrostan” całego organizmu poprzez zdrową dietę, unikanie używek, wysypianie się, odpoczynek, relaks, umiarkowany ruch (zbyt intensywny jest katalizatorem stresu oksydacyjnego).
Czy wiesz, że...
Vichy aktywnie wspiera rozwój wiedzy o ekspozomie i jego wpływie na naszą skórę. Od 2016 roku finansuje granty naukowe na badania nad ekspozomem, które dotychczas otrzymali:
W 2016 r. – dr Tamara Schikowski z IUF Leibniz Research Institute for Environmental Medicine w Niemczech otrzymała grant na badania nad wpływem zanieczyszczonego powietrza i promieni UV na przyspieszone starzenie się skóry.
W 2017 r. – Dr Agatha Schwarz z UKSH, Kiel, Schleswig-Holstein w Niemczech, która pracuje nad nad krótkołańcuchowymi kwasami tłuszczowymi pochodzącymi z mikrobiomu skóry jako modulatorami układu odpornościowego skóry.
W 2018 – Pr. Christine Moissl-Eichinger z Department of Internal Medicine, Joint Facilities, Graz Medical University w Austrii, która prowadzi badania nad zrozumieniem składu i stabilności funkcjonalnej mikroorganizmów żyjących na ludzkiej skórze w obecności typowych ekspozycji, takich jak przesuszenie, promieniowanie UV, temperatura, wilgotność, pH i produkty kosmetyczne. Jej odkrycia pomogą w uzyskaniu ważnych informacji na temat wpływu eksposomu na mikrobiom skóry oraz w ocenie potencjalnego zastosowania probiotyków skórnych.
W 2019 r. – Pr. Giuseppe Valacchi z Department of Biomedical and Specialist Surgical Sciences, University of Ferrara we Włoszech, który prowadzi badania nad „OxInflammation”, czyli „oksydacyjnym stanem zapalnym” wywoływanym przez działające synergicznie czynniki eksposomowe, takie jak promienie UV i O3.